Autor |
Wiadomość |
ebore |
Wysłany: Pią 22:05, 01 Maj 2015 Temat postu: Lech kamiński - oficer wysoki rangą żebrze o zapomogę |
|
Krystyna Pilecka, Janina Próchniewska, Henryk Józef Recław i 14 innych osób lubią to.
Emilka Maria Malinowska
6 godz. temu · Lubię to! · 1
Ludmiła Janusewicz Kiedyś było to inaczej z literaturą, ale teraz wszystko można...
3 godz. temu · Nie lubię · 1
Ludmiła Janusewicz Sama o to walczyłam, efekty są róine....ż
3 godz. temu · Nie lubię · 1
Ludmiła Janusewicz różne
3 godz. temu · Nie lubię · 1
Ludmiła Janusewicz pogodnego popołudnia życzę
3 godz. temu · Nie lubię · 1
Lech Kamiński
Nie wiem o co Ci chodzi Ludmiło, Ludmiła Janusewicz czyżby odrobina zazdrości, naprawdę nie ma o co. A ta książka w oknie ma wspaniałe opinie uznanych autorytetów w dziedzinie poezji. Czyli ma prawo tam być. Tą książeczkę pożyczył od Waldka Pan Pitak, podejrzewam że zapomniało mu się ją oddać. Też miłego wieczoru bez stresów życzę.
3 godz. temu · Edytowany · Lubię to!
Ewa Snitko
2 godz. temu · Lubię to!
Andrzej Pitak
Lech Kamiński. Nie pożyczył, tylko dostał w prezencie. Wiersze słabe pod względem literackim, ale prezentów się nie odmawia. Jeżeli nie masz pieniędzy na następne wierszyki, to ją przyniosę 6 maja i oddam panu Waldkowi. A Tobie radzę przestać sobie wycierać gębę moim nazwiskiem, bo podam do sądu o zniesławianie.
2 godz. temu · Lubię to! · 1
Isabel Moniq Bill
około godziny temu · Lubię to!
Sowa Alicja
Bardzo nieładnie Panie Kamiński. Ja rozumiem, że jest Pan ciężko chory, ale chyba nie do tego stopnia,żeby publicznie i bezkarnie obrażać ludzi. Publikuje Pan fotografie samochodów z widocznymi numerami rejestracyjnymi, podaje Pan nazwiska osób, do których ma Pan pretensje, dyskutuje Pan z fachowcami w dziedzinie literatury posądzając ich o zazdrość, a zapomina Pan sam przestrzegać prawa. Chce Pan od ludzi słyszeć pochwały, podlizywanie się itp. Ludzie litują się nad Panem i pocieszają, ale Pan nie docenia tego, tylko atakuje tych ,którzy mają odmienne zdanie. Pan oficer wysokiej rangi , z dobrą emeryturą umieszcza w internecie ogłoszenia, że brakuje mu pieniędzy na wydanie kolejnego tomiku z wierszykami. Wstydziłby się Pan. Ludzie nie mają na chleb, a Pan widzi tylko czubek własnego nosa.
około godziny temu · Edytowany · Lubię to!
Teresa Anna Peczkowska ......no....no...ostro
21 min. temu · Lubię to!
Andrzej Pitak Niestety, to prawda. Jest mi strasznie przykro, ale Lech stracił orientację i już nie wie, gdzie jest fikcja literacka, a gdzie rzeczywistość. Atakowanie niewinnych osób w miejscach publicznych, w internecie i gdzie indziej jest niemoralne i karalne. O tym powinien wiedzieć każdy, nawet ciężko chory.
7 min. temu · Edytowany · Lubię to! |
|
|
ividu |
Wysłany: Pią 11:42, 01 Maj 2015 Temat postu: Lech Kamiński - Prosisz o wiersz Elu |
|
Lech Kamiński
Prosisz o wiersz Elu
Proszę - dam prezentów garstkę
osobiście wybiorę dla Ciebie
masz garstkę srebra
roziskrzoną diamentowym promieniem słońca
gwiazdki utkane misternie anielskim szydełkiem
wichry je zwiewają po graniach
w dolinach tworzą nieprzebyte zaspy
cały świat zakryty białym ornatem
otula przed mrozem smreki
od jego blasku oczy mrużysz
przyjmij je gdyż są nietrwałe
ale przecież - przepiękne
daję zaczarowany owoc kasztanowca
ukryty jeszcze jesienią w mej kieszeni
ubrany w koszulkę brązowa
zerka białą łatką na świat
w nim zaklęte życie nowe
wyrośnie z niego dorodny olbrzym
drzewo piękne obdaruje uśmiechem
wspaniała ozdoba parku i ogrodu
dam tez gałązkę kosodrzewiny
zerwaną na grani surowej a groźnej
w Karkonoszach na samym wierchu Szrenicy
nie boi się ani wichru ani mrozu
jak rycerz dzielna jak stal odporna
tą gałązkę przyjmij z uśmiechem - jak różę
bo w niej niesłychane gór piękno zaklęte
Lech Kamiński |
|
|
Gość |
Wysłany: Wto 6:41, 28 Kwi 2015 Temat postu: |
|
Gosia Dobrowolska-Filozof Nie przepraszaj
21 godz. · Lubię to! · 2
Lech Kamiński
21 godz. · Lubię to! · 1
Iwona Anna Rybka Jeśli nic nikomu nie zrobiłeś, nie przepraszaj, nie ma za co...ja dziękuję komunie, że nie musiałam opuszczać kraju, za pracą...
21 godz. · Lubię to! · 5
Voca List Każdy się rodzi w danym czasie,że akurat były to czasy komuny,tak się stało.Nie ma za co przepraszać
20 godz. · Lubię to! · 3
Maria M. Januszkiewicz Znakomity! Wszystko działo się we właściwym czasie... u mnie też!
20 godz. · Lubię to! · 4
Lech Kamiński Dzięki
20 godz. · Lubię to! · 1
Adam Ochwanowski Ja też, dzięki Tobie Lechu, pizgnąłem się w piersi i udostępniłem wiersz dalej...
20 godz. · Lubię to! · 2
Iw Iwon Radosna Nie przepraszaj,ja też w komunie się urodziłam...miałam pracę,2zakłady biły się o mnie zdobyłam fach i praktykę,nie tylko świadectwo...żyło mi się skromniej,ale byłam szczęśliwa...
20 godz. · Lubię to! · 3
Stanislawa Schreuder Mieliśmy mniej, ale byliśmy inni, nie było tak strasznych różnic i podziałów, miałam kochaną pracę i wokół przyjaciół
20 godz. · Lubię to! · 4
Janina Próchniewska nas , urodzonych i wychowanych w komunie jest więcej. Moje dzieci też urodziłam w tamtych czasach
19 godz. · Lubię to! · 3
Danuta Borkowska No tak... Większość z nas Leszku była wychowana w komunie. Było na pewno inaczej, ale czy gorzej...chyba nie, bo entuzjazmu, wiary, nadziei i radości nie brakowało, a teraz ? Odpowiedzmy sobie sami... Dziękuję Poeto za tak refleksyjny wiersz
Natalia Kukulska i inni artyści - Radość najpiękniejszych lat
13 godz. · Lubię to! · 3
Małgosia Miciuła Może przepraszam że jestem,tak musi być dobrze że wyszliśmy a z drugiej strony to czy dobrze?jak pracy nie ma,kasy nie ma,mądrych ludzi nie ma by to ogarnąć...a szkoda pisać temat tabu.
13 godz. · Lubię to! · 2
Lech Kamiński
12 godz. · Lubię to! · 1
Małgosia Miciuła Czasy wielkiej komuny w Polsce. Pewien sklepikarz miał papugę, którą nauczył mówić -
"śmierć Bieruta, śmierć Stalina", przechodzeń słysząc to, tak się oburzył, że podał faceta do sądu. Dzień przed rozprawą właściciel papugi poszedł się wyspowiadać.
-Ojcze zgrzeszyłem, nauczyłem mówić moją papugę słów "śmierć Bieruta, śmierć Stalina" i zostałem przez to podany do sądu. Wiem, że źle zrobiłem, ale naprawdę nie mogę iść do więzienia, mam żonę, dzieci...
-Synu, wiem, że żałujesz, mogę ci pomóc.
-Naprawdę ojcze?
-Tak, pożyczę ci na rozprawę moją papugę, która nie zna takich słów.
-Dziękuję ojcze.
Następnego dnia w sądzie poproszono o głos papugę. Ona nic. Sędzia pomyślał, że może jak on powie "śmierć Bieruta..." to papuga po nim powtórzy i facet zostanie skazany. Powiedział więc donośnym głosem:
-Śmierć Bieruta! Śmierć Stalina!
Papuga nadal milczy. Poprosił kolegów z ławy, by również powtórzyli, ale papuga się nie odzywa. Postanowiono, by powiedziała cała sala. Wszyscy wstali i donośnym głosem zawołali:
-Śmierć Bieruta, śmierć Stalina!
Na co papuga wreszcie się odezwała:
-Słuchaj Jezu, jak Cię błaga lud...
potwornie dobre dowcipy!
12 godz. · Lubię to! · 2
Krzysztof Szczepanik dzięki Lechu ,że poruszyłeś temat,ja to mam niekiedy wrażenie ,że do nas ,urodzonych w tamtych czasach,niektórzy mają pretensje...i najchętniej wrzucili by nas do jednego wora z tymi co wszystko zepsuli... |
|
|
126 |
Wysłany: Wto 6:36, 28 Kwi 2015 Temat postu: Lech Kamiński - Przepraszam |
|
Lech Kamiński
Przepraszam
ze urodziłem się w komunie
Przepraszam
ze nie znałem innego świata
Przepraszam
ze chodziłem do komunistycznych przedszkoli
Przepraszam
i do komunistycznej szkoły
Przepraszam
ze w wakacje jeździłem na kolonie i obozy
Przepraszam
za całe dzieciństwo spędzone w komunie
Przepraszam
że miałem dobre dzieciństwo w komunie
Przepraszam
ze poszedłem do komunistycznego wojska
innego nie było
Przepraszam
ze od komuny dostałem mieszkanie
i wziąłem
Przepraszam
ze w komunie zrobiłem studia
pieniędzy na zagraniczne nie miałem
Przepraszam
że żyłem i kochałem w komunie
Przepraszam
że z tego powodu skruchy nie czuję
Lech Kamiński |
|
|
Gość |
Wysłany: Czw 8:13, 23 Kwi 2015 Temat postu: |
|
Joanna Jankowska
16 godz.
Panie Leszku, mój komentarz do Pana wiersza:
***
cierpienie nie uszlachetnia
cierpienie boli
nie myśl, że
z siniaków i blizn
wyrosną ci skrzydła
najwyżej garb
ciężki od trosk
byś na zawsze pamiętał
że jesteś człowiekiem |
|
|
Gość |
Wysłany: Czw 8:09, 23 Kwi 2015 Temat postu: |
|
Andrzej Pitak
W dyskusji posługujesz się epitetami (argumentami od kija - ad baculum). Czepiasz się mnie, a przecież poza współczuciem, nikt nie poparł Twoich racji. . Myślisz, że jak przyjmiesz oficjalny ton , zwracając się do mnie per pan, to postawisz mnie na baczność? Jesteś administratorem tego forum i możesz mnie zawsze wyrzucić (tak kiedyś napisałeś) Wierzę w to. Zrobisz to nie z "jakiegoś powodu", tylko dlatego, że będziesz miał taką "zachciankę", to jest Twoja moralność. Nie kochasz siebie, więc nie kochasz nikogo.
15 godz. · Edytowany · Lubię to! · 1
Ludmiła Janusewicz
Prawda jest taka, niezależnie od poglądów i wiary, że musimy siebie lubić i akceptować, bo tylko wtedy można z siebie dać cokolwiek innym ludziom. I nie należy tego utożsamiać z egocentryzmem, to jest przekonaniem o tym, że jest się "pępkiem świata", ani egotyzmem, to jest skupianiem cudzej uwagi na sobie, ani egoizmem, czyli nadmierną lub wyłączną miłością do samego siebie.
15 godz. · Nie lubię · 1
Lech Kamiński
Nie lubię siebie, a kocham wielu, jednych więcej a innych mniej. A kogoś najbardziej. A Wam do tego nic. A mówicie idiotyzmy, jak wiele przekazywanych przez kościół. Zaczynając od aktu miłosierdzia poprzez spalenie na stosie. Nie Wy mnie będziecie uczyć miłości. I bardzo proszę nie przypisywać mi Waszych wad. Jeżeli się jeszcze coś pojawi pod moim postem skorzystam z prawa administratora.
11 godz. · Lubię to! |
|
|
Gość |
Wysłany: Czw 8:08, 23 Kwi 2015 Temat postu: |
|
Andrzej Pitak
Ludzie odrzucający jakąkolwiek religię podają , jako główny argument, nieuczciwość, podłość, zachłanność, rozwiązłość księży. Dlaczego? Bo spotkali na swojej drodze ludzi, którzy ich zawiedli, albo oczekiwali od nich czegoś innego. Kiedy przyjrzymy się tym ludziom tak mówiącym, to okazuje się, że często generalizują , czyli pojedyncze, negatywne przypadki traktują jako okazję, żeby siebie usprawiedliwić. Nie udało im się życie, są po rozwodzie, żyją w konkubinacie, okłamują, kradną oszukują, cierpią z powodu choroby ciała , albo duszy.
Piszesz, że umieściłeś dzisiaj w internecie Twojego ulubionego śp. księdza . A ja zapytam się Ciebie. Co Ty o nim wiesz? Czy znasz Jego życie? Co On dla Ciebie zrobił? Czy wiesz, o czym On pisał? Czy jesteś przeciwko budowie z pieniędzy społecznych Świątyni Opatrzności Bożej, w której On jest pochowany?
Kolejna sprawa . Czym dla katolika jest Biblia ? Jest drogowskazem , drogą po której powinien kroczyć każdy człowiek, bo ona dotyczy każdego człowieka. Biblia (Stary i Nowy Testament) , na podstawie życia proroków i Chrystusa ) daje wskazówki, jak być dobrym człowiekiem, miłosiernym,uczynnym, gospodarnym i przebaczającym. Dobrym jest się, kiedy przestrzega się norm, zasad,prawa,przykazań. Każdemu człowiekowi , który do mnie przychodzi z nerwicą czy innym zaburzeniem komunikacji interpersonalnej, pomagam zacząć w coś wierzyć.
To może być Budda, Jahve, Allach itp. Każda religia mówi o tym , jak żyć, aby zsałuzyć sobie na dobre życie pozagrobowe. Odradzam wiary w samego siebie, w swoje wyższe ja, nadświadomość itp. Nie zmuszam do wyznawania jakiejkolwiek wiary, bo to jest prywatna sprawa każdego człowieka, ale wiem, że gdyby Boga nie było, to człowiek by Go wymyślił, bo łatwiej się żyje i umiera z Bogiem. Ostatnie Twoje dopowiedzenie na temat bólu na pewno zawiera jakąś prawdę, ale takich prawd na temat bólu mogę Ci podać dziesiątki , np." Z bólu rodzi się siła" (Mickiewicz) , albo: " Tylko prawdziwy ból może nas wyleczyć z urojonych chorób" Samuel Taylor Coleridge) , albo: "Ból jest tak samo konieczny jak śmierć" (Voltaire). Ostatnie Twoje zdanie, że nic nie wiem zapatrzony w Biblię, świadczy o tym, że jeszcze nie boli Cię tak bardzo, skoro bluźnisz przeciwko Bogu. Współczuję Ci bardzo. Jestem dumny z tego, że moją podstawową lekturą i drogą życia jest Biblia. Mam nadzieję, że kiedyś wrócisz do Boga. Obyś zdążył i tego Ci życzę serdecznie.
15 godz. · Lubię to!
Lech Kamiński
Znów Panie Andrzeju bzdura, co ma religia do tego że zawiodłem się na Księżach, Mam swojego Boga bez ich udziału. Oni do niczego mi są po prostu niepotrzebni. Nawkładali Panu do głowy bzdur. Niech Pan zacznie po prostu sam myśleć. Znudziła mnie już ta dyskusja. Różnimy się w przyjętych za podstawę wartościach. Myślę że nikogo nie przekonam, ani mnie nikt nie przekona. Dyskusja toczy się tylko po to by pokazać swoje szkolne racje. Niech każdy zostanie przy swoim a każdy ma swojego Boga jaki mu odpowiada. Muszę wyjść. Miłego dnia.
15 godz. · Lubię to! |
|
|
Gość |
Wysłany: Czw 8:07, 23 Kwi 2015 Temat postu: |
|
Lech Kamiński
Wiesz co, wiele widziałem śmierci po szpitalach. Większość przyjmuje ją godnie. Mamy na stacji jednego który na piersi nosi wielki złoty krzyż, to stary oficer z czasów komuny. On się panicznie boi śmierci, lekarzom i siostrą głupstwami zawraca głowę. To jest po prostu tchórz.
Często w szpitalu odwiedzał nas ksiądz, zwykle mu dziękowaliśmy. Przyjmowali go głównie trzęsący się ze strachu pacjenci, niekoniecznie ciężko chorzy.
Dałem dzisiaj zdjęcie mojego ulubionego śp. Księdza. Nie jestem wrogiem ludzi wierzących, ale większość księży na drodze mojego życia było podłych. Dlatego nie chcę mieć z nimi nic wspólnego. Uważam że dobrym trzeba być w sobie, a jeżeli to wynika z Biblii to jest fałszywe. Nikogo nie potępiam tylko z powodów wiary, są zwykle inne powody. I na koniec stare powiedzenie, ból uszlachetnia i w tym jest wielka prawda. Tego nawet nasz Papież doświadczył. Nic nie wiesz Andrzeju zapatrzony w Biblię.
16 godz. · Lubię to!
Ludmiła Janusewicz
Pomijając ateizm i Biblię - jeśli mamy tak zapiekle negatywny stosunek do życia, to w jakimś sensie i do ludzi , chyba, że jest to przewrotna apoteoza życia, jak zasugerowała Ola Pieterwas. Ale jeśli nie jest to apoteoza, to jak dobra energia z tego może wynikać? Żadna! Może lepiej być po prostu stoikiem i przyjmować rzeczy, jakimi są. A jeśli tak się nie da, to zawsze pozostaje samosprawdzająca się przepowiednia lub eutanazja.
16 godz. · Lubię to! · 1
Lech Kamiński
Janeczka mnie rozumie, tego nie da się zrozumieć. Dobra energia? To chart charakteru i siła woli kochani. No i pogodzenie z życiem, co los przyniesie. To mało?
16 godz. · Edytowany · Lubię to!
Ludmiła Janusewicz No proszę! Więc jesteś stoikiem...
16 godz. · Lubię to!
Lech Kamiński
Tylko dlaczego w kółko powtarzacie jak mantrę, negatywny stosunek do życia = negatywny stosunek do ludzi. Przecież to klasyczna kościelna bzdura. Nigdy się z tym w życiu nie spotkałem. A raczej odwrotnie, ci zadowoleni z siebie pyszałkowie są puści i zarozumiali.
15 godz. · Lubię to! |
|
|
Gość |
Wysłany: Czw 8:06, 23 Kwi 2015 Temat postu: |
|
Stanislawa Schreuder Masz jeszcze przyjaciół i dziś świeci juz słońce i jutro też!
21 godz. · Lubię to! · 2
Lech Kamiński
21 godz. · Lubię to!
Krystyna Pilecka I tych, co Ci ufają ... i chcą się z Tobą spotykać, bez względu na pogodę ! Do zobaczenia ...
19 godz. · Lubię to!
Andrzej Pitak
Kto wierzy w Boga, ten żyć będzie i po śmierci. Kto nie pokocha siebie samego, nie pokocha drugiego człowieka. Ergo: najpierw trzeba zaakceptować siebie, aby zrozumieć i uznać radość i cierpienie drugiego człowieka.
19 godz. · Lubię to!
Lech Kamiński
Co Ty wiesz Andrzej, to tylko slogany, najpierw trzeba doznać prawdziwego bólu by poznać siebie
19 godz. · Lubię to!
Andrzej Pitak
To są slogany dla ateisty. Człowiek wierzący kieruje się przykazaniami, Biblią, żywotami świętych, relacjami ludzi chorych i cierpiących. Na co dzień pomagam cierpiącym i chorym, bo taki mam zawód i powołanie. Żeby ich zrozumieć, nie potrzeba samemu cierpieć, tylko być empatycznym , asertywnym i posiadać wiedzę i umiejętności. Miałem to szczęście, że byłem uczniem mądrych ludzi, którym uwierzyłem, że drugiego człowieka pokocham tzw. miłością miłosierną (caritas) wraz z jego wadami i zaletami, jeżeli najpierw zaakceptuję siebie takim , jakim jestem. To, że nie zgadzam się z kimś, nie oznacza, że nie szanuję go jako człowieka. I jak trzeba będzie, to mu na pewno pomogę.
19 godz. · Lubię to! |
|
|
Lechosław |
Wysłany: Czw 8:05, 23 Kwi 2015 Temat postu: Lech Kamiński - Nienawidzę żyć |
|
Lech Kamiński
Nienawidzę żyć
niech szarpią
niech gryzą
niech nie oszczędzają
niech boli
niech zadają śmierć bolesną
nienawidzę siebie
nienawidzę żyć
marzę o niebycie
zdradziło mnie ciało
zdradziło mnie serce
życie zdradziło
nie zostało nic
parę kwiatów tylko
Lech Kamiński |
|
|